Jak przygotować się do startu w półmaratonie?
Po pierwsze: wyczyść porządnie buty, w których chcesz startować. Wyjmij wkładki i sznurowadła, odkurz w środku i na zewnątrz. Zabłąkane w czasie treningu ziarenko piasku w bucie w czasie biegu będzie coraz boleśniejszym problemem.
Po drugie: po dokładnym odkurzeniu wymyj buty i pozwól im wyschnąć. Nie biegnij w mokrych lub nawet lekko wilgotnych butach. To proszenie się o obtarcia. Ustaw je w ciemnym i przewiewnym miejscu a środek wypełnij prawidłami lub kulami pogniecionej gazety. Nie zdeformują się a prawidła lub papier wchłoną wilgoć.
Po trzecie: jeśli potrzeba – wymień wkładkę. Producenci ostatnio skupiają się na amortyzującej funkcji podeszwy i firmowa wkładka w zasadzie jest tylko cienką wyściółką, która potrafi się rolować lub przesuwać w bucie. Zastanów się i przetestuj specjalnie zaprojektowane wkładki do biegania. Zapewniają dodatkowy komfort i pomagają ustabilizować stopę w bucie.
Po czwarte: przyjrzyj się sznurowadłom. Jeśli są przetarte, lub podczas treningów lubiły się rozwiązywać – wymień je na nowe. Rozwiązana sznurówka wybija z rytmu i wymusza dodatkowy przystanek, a nie jest dobrze dla psychiki patrzeć jak inni Cię mijają i znikają w oddali z tak błahego powodu. Z kolei pęknięte sznurowadło to w zasadzie koniec biegu. Nie da się pokonywać kolejnych kilometrów w luźno kłapiącym bucie.
Po piąte: wystartuj! nawet najlepiej przygotowane buty same nie pobiegną. Startujcie i cieszcie się bieganiem. Każdy wynik jest dobry, bo jest dowodem, że zrobiliście to. Przebiegliście półmaraton.
Powodzenia na trasie!